Kometa C/2020 F3 Neowise
przechodząca przed gromadą kulistą M-53 i przypominającej ducha lub
szkielet rasowej gromady kulistej - NGC-5053. W czasie takich
kosmicznych spotkań, interesująco wypada porównanie
odległości do głównych bohaterów spektaklu. W
czasie wykonywania fotografii Neowise oddalona była od Ziemi o 139
milionów kilometrów. Światło pokonuje tą
odległość w niewiele ponad 7 minut. Z gromady M-53 potrzebuje 58
tysięcy lat a z NGC-5053, 56 tysięcy lat na dotarcie do naszej planety
:). Warunki fotograficzne miałem raczej trudne. Zamglone
powietrze, chwilami przygruntowa mgła i blask Księżyca 3 doby po pełni
nie ułatwiały zbierania materiału.
Parametry:2020.08.06.21:45-22:06CWE.Newton
205/907+MPCC+N.D610mod.Exp.20x60sek.ISO1600.
Poprzednie zdjęcia komety Neowise
W różnych miejscach Galaktyki możemy zaobserwować wielkie
struktury, które są spektakularną pozostałością zjawisk
sprzed wielu tysięcy lat. Takim obiektem jest kompleks mgławic
"Cirrus", zwany także "Pętlą Łabędzia". "Cirrus" będący falą
uderzeniową po wybuchu supernowej runął z prędkością 20 000 km/sek. na
gazy ośrodka międzygwiezdnego, co spowodowało efektowne świecenie
włókien tej mgławicy. W nocy ze środy na czwartek otworzyło
się nad Podkarpaciem piękne okno pogodowe, co ułatwiło mi zbieranie
materiału z tego subtelnego obiektu. Fotografia przedstawia dwa,
spośród trzech głównych składników
"Cirrusa". W prawej, górnej części kadru widzimy mgławicę
NGC-6960 "Miotła Wiedźmy" a z lewej Simeis 3-188 "Trójkąt
Pickeringa". Parametry:2020.08.12-13.21:44-00:10CWE..Newton
205/907+O.L-eNhance+MPCC+N.D610mod.Exp.8x240sek.,16x360sek.ISO1600.
Pozdrawiam,
Mariusz Świętnicki