Bliskie
złączenie Regulusa z Księżycem – 19 czerwca 1988 r.
W dniu 19 czerwca 1988 r. w Krośnie, w godz.
20:50 – 21:10 dokonałem obserwacji Księżyca w bliskim złączeniu z Regulusem –
gwiazdą pierwszej wielkości w gwiazdozbiorze Lwa. Obserwacji dokonałem tylko
przez 20 minut ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne (liczne
chmury, które zakryły całe niebo).
Bliskie
złączenie Regulusa z Księżycem – 3 listopada 1988 r.
Księżyc zbliżył się o godz. 03;02 na odległość 4
minut kątowych do Regulusa. Zjawisko obserwowałem w godz. od 02:00 do 03:05.
Regulus 1,34 mg. Księżyc w fazie „-34”.
Heliakalne
obserwacje Syriusza
W Węglówce mój ojciec Teofil Lubas dostrzegł
Syriusza 26 sierpnia 1988 r. przed wschodem Słońca. W Krośnie udało mi się to
28 sierpnia 1988 r. Natomiast swego rodzaju rekordem jest seria heliakalnych
obserwacji Syriusza w 2015 r. tj. w dniach 25, 27, 29 sierpnia (godz. 04:45).
W dniach 3, 4 stycznia 1989 r. w godz. 16:30 –
16:40 odnalazłem Merkurego na zachodnim horyzoncie w Krośnie. Natomiast w
godzinach rannych 6:45 – 7:00 odnalazłem Wenus na wschodnim horyzoncie.
W dniu 8 stycznia 1989 r. – niedziela – o godz.
16:30 w Węglówce po raz pierwszy odnalazłem Merkurego na zachodnim horyzoncie.
Następnie do godz. 18:00 obserwowałem całe niebo przy idealnej pogodzie –
rzadka okazja aby zobaczyć tyle gwiazd – bez oświetlenia. W mieście sytuacja
nie do pomyślenia.
Obserwacja
Merkurego – niedziela 23 kwietnia 1989 r. – Krosno
Od kilku już dni nosiłem się z zamiarem
dokonania obserwacji Merkurego na zachodnim horyzoncie. O godz. 20:20 kol. G.
Kiełtyka wychodząc rozeznać warunki pogodowe odnalazł Merkurego. Najpierw
dokonaliśmy obserwacji Merkurego z dachu jego budynku, a następnie z placu przy
piekarni przez teleskop Pana Jana Winiarskiego przy powiększeniu 60 i 120 X.
Pogoda wówczas się poprawiła i dostrzegliśmy Jowisza, Marsa, Plejady, cały
sześciobok zimowy, Lwa, Pannę Wolarza, Lutnię. Plejady widoczne były do godz.
21:15. Wcześniej zaszedł Syriusz. Merkurego natomiast obserwowaliśmy do godz.
21:18 – maksymalnie aż do jego zachodu. Jedna z udanych obserwacji Merkurego,
który znajdował się w odległości 17
stopni od Słońca i widoczny był jak gwiazda zerowej wielkości – bardzo
jasny. W obserwacji wzięli
udział koledzy Grzegorz Kiełtyka i Wacław Moskal.
Obserwacja
Wenus – piątek – 12 maja 1989 r. – Krosno
O godz. 20-tej obserwując zachód Słońca podjąłem
się próby poszukiwania Wenus. Po kilku minutach mignęła mi w lornetce. Była to
pierwsza obserwacja Wenus na zachodnim horyzoncie w tym roku – 38 dni po
koniunkcji Wenus ze Słońcem. Jasność Wenus – 3,4 mg w odległości 10 stopni od
Słońca.
Jowisza dostrzegłem dopiero o godz. 20:30,
natomiast nie udało się odnaleźć Merkurego, którego jasność wynosiła + 1,8 mg.
O godz. 21-szej odnalazłem Marsa (ostatni raz na zachodnim horyzoncie). W
obserwacji wziął udział kol. G. Kiełtyka. Warto nadmienić iż ostatni raz
widziałem Wenus w dniu 4 stycznia 1989 r. w godzinach rannych na wschodnim
horyzoncie.
Obserwacja
bliskiego złączenia Jowisza i Wenus – 21, 22,23 maja 1989 r. – Krosno
Obserwacje prowadzono przez lornetkę w godz.
20:15 – 21:00
W dniu 23 maja udało się zaobserwować najbliższe
położenie Jowisza i Wenus w odległości 1 stopnia. Był to zarazem ostatni dzień
widzialności Jowisza na zachodnim horyzoncie (ze względu na pogodę). Również
Wenus nie zaobserwowano do 18 czerwca 1989 r.
10 grudnia 1989 r. Węglówka – godz. 16:40
Krótka obserwacja Wenus oraz Saturna. Saturn
widoczny przeze mnie po raz ostatni na zachodnim horyzoncie.
Ze względu na pogodę nie udało się przeprowadzić
obserwacji brzegowego zakrycia Osiołka Południowego w Raku przez Księżyc. Do
tej obserwacji przygotowywano się niezwykle starannie. Opracowano wszystkie
dane, materiały, itd. Niestety Księżyc za chmurami, bezwietrznie, bez szans na
obserwacje.
25 grudnia
1989 r. Boże Narodzenie – Węglówka
Obserwacja Wenus – 25 dni przed dolnym
złączeniem ze Słońcem. Bardzo dobrze widoczna okiem nieuzbrojonym jak jasna
latarnia na zachodnim horyzoncie. Podobnie przez lornetkę. Natomiast obserwując
ją przez lunetę własnej roboty mojego ojca – widoczny wyraźny sierp – jak
Księżyc 4 dni po nowiu. Widoczna na niebie w gwiazdozbiorze Koziorożca.
Następnie co kwadrans obserwowałem niebo m. in. Jowisza, Plejady, Bliźnięta,
Byka, Oriona, zachodzący Trójkąt Letni, Niedźwiedzicę, Mirę-Ceti.
31 grudnia
1989 r. – Węglówka
Obserwacja Wenus – 18 dni przed dolnym
złączeniem ze Słońcem. Księżyc odnaleziono o 15:02, Wenus o 15:05. Obserwowany
zachód Słońca od domu 15:21, a z górki za potoczkiem o 15:31 (widoczne dwa
zachody Słońca).
7 stycznia
1990 r. – Węglówka
Obserwacja fazy Wenus – 11 dni przed dolnym
złączeniem ze Słońcem. Wenus posiadała 5 % oświetlonej tarczy – piękny
„rogalik”. Wenus w odległości 10 stopni od Słońca. Obserwowano koniunkcję Księżyca
z Plejadami. Zakrycie Plejad nastąpiło w godz. 14:40 – 16:15, a więc przy
Słońcu 8 stopni nad horyzontem do -4 stopni pod horyzontem (niemożliwe do
dokonania obserwacji ze względu na jasne tło nieba). Faza Księżyca – 84.
Pierwsze gwiazdki dostrzegłem około 16-tej obok Księżyca w odległości 10 minut
kątowych.
8 stycznia
1990 r. – Krosno
Obserwacja Marsa. Godz. 6:30. Po raz pierwszy od
12 maja 1989 r. odnalazłem Marsa tym razem na wschodnim horyzoncie na lewo od
Antaresa – kilka stopni, razem z Antaresem w polu widzenia lornetki. Była to
zarazem pierwsza widoczność Antaresa po koniunkcji ze Słońcem. Mars bardzo
podobny kolorem do Antaresa – zgodnie z nazwą (czerwona planeta). Widoczny również
charakterystyczny układ 3 gwiazdek przed Antaresem.
Po zachodzie Słońca widoczna Wenus – ostatni raz
na zachodnim horyzoncie na 10 dni przed złączeniem ze Słońcem.
25
stycznia 1990 r. „Chac noh ek” w Krośnie
W dniu 25 stycznia 1990 r. o godz. 06:50
ujrzałem Wenus po raz pierwszy na wschodnim horyzoncie – 7 dni po dolnym złączeniu ze Słońcem – 12 stopni od Słońca.
Bardzo dobrze widoczna, rzucała się w oczy. Przez lornetkę wyglądała bardzo
okazale jak również przez teleskop (piękny rogalik). Obserwowałem ją do godz.
07:30 okiem nieuzbrojonym. A więc udało się. „Chac noh ek” w Krośnie – jak
mawiali Majowie.
Zestawienie
obserwacji Merkurego
1988 – maj – 8, 9 – pierwszy raz w godz.
wieczornych na zachodnim horyzoncie,
1988 – październik – 27 godz. 5:30 na wschodnim
horyzoncie,
1989 – styczeń – 3,4,8 – na zachodnim
horyzoncie,
1989 – kwiecień 23, za zachodnim horyzoncie,
1990 – kwiecień 1,2,9,10,11 – na zachodnim
horyzoncie,
1990 – lipiec 28 – na zachodnim horyzoncie
1991 – kwiecień – 1 na zachodnim horyzoncie,
1991 – lipiec 8,12 – na zachodnim horyzoncie,
1991 – wrzesień – 11 – na wschodnim horyzoncie.
W godzinach wieczornych dokonałem obserwacji
nieba. Dostrzegłem jeszcze Syriusza lecz nisko nad horyzontem oraz Plejady.
Były to końcowe obserwacje przed złączeniem ze Słońcem.
Następnie o godz. 21:36 dokonałem ciekawej
obserwacji w układzie księżyców Jowisza. Księżyc 1-szy Io ukryty był za tarczą
i w cieniu Jowisza, O godz. 21:36 zauważyłem koniec zaćmienia tego Księżyca,
który pojawił się nagle zza tarczy Jowisza.
27 czerwca
1990 r. – Krosno – godz. 3:00
Krótka obserwacja Wenus, która znajdowała się
pod Plejadami. Plejady widoczne po raz pierwszy na wschodnim horyzoncie po
koniunkcji ze Słońcem. Ostatni raz obserwowałem je 2 maja na zachodnim
horyzoncie.
22 lipca
1990 r. – Krosno – Obserwacja nieba wieczornego
W godzinach wieczornych tj. od 22-giej do
23:30 dokonałem obserwacji nieba
obserwując m. in kometę Levy 1990c przy bardzo dobrych warunkach pogodowych.
Następnie obserwowano Saturna, gwiazdozbiór Strzelca, a w nim odnaleziono
Urana. Z kolei odnaleziono okolice oraz gwiazdę SAO 186343, która miała być
zakryta przez planetoidę w dniu 9 sierpnia 1990 r.
6 sierpnia
1990 r. – Krosno – Obserwacja nieba wieczornego
9 sierpnia
1990 r. – Krosno – zakrycia gwiazd przez planetoidy
Próbę obserwacji zakrycia gwiazdy SAO 186343
przez planetoidę 679 Pax podjęto w Krośnie. Obserwatorzy kol. Grzegorz Kiełtyka
dysponując teleskopem Maksutow 100/1000 mm pow. 50x wraz z kol. Józefem Lubasem
– luneta 20 x 50 mm w czasie od 20:50 do 21:13 UT nie zanotowali zakrycia.
Warunki obserwacji średnie, utrudnione blaskiem Księżyca. W czasie obserwacji widoczna gwiazda SAO
186343 widoczna w polu widzenia instrumentów.
13
sierpnia 1990 r. poniedziałek – Krosno
– obserwacja porannego nieba
W godz. 4:00 – 5:00 dokonałem obserwacji
bliskiego złączenia Jowisza i Wenus okiem nieuzbrojonym, przez lornetkę 7 x 50
oraz refraktor.
Maksymalne złączenie obserwowanych obiektów to 8
minut kątowych. Podobną obserwację przeprowadzono w dniu 23 maja 1989 r. na
zachodnim horyzoncie. Obiekty były wówczas widoczne w odległości 1-go stopnia.
Takie koniunkcje nie są częste i są godne uwagi. Warto spojrzeć na nie nawet
okiem nieuzbrojonym. Obiekty prawie „ocierają” się o siebie.
29
kwietnia 1991 r. „Dopóty nie będzie
ciepłej rosy, dopóki z wieczora nie zajdą kosy
Wieczorna próba odnalezienia „Kos” i Plejad w
Krośnie powiodła się. O godz. 20:40 dostrzeżono „Kosy” i Plejady. Świecił jeszcze
Aldebaran, a kilka minut wcześniej widziano Syriusza. Kosy i Plejady widziano
przez lornetkę lecz były słabo widoczne, ale jednak. Ludowe przysłowie mówi:
„Dopóty nie będzie ciepłej rosy, dopóki z wieczora nie zajdą kosy”.
O godz. 21: 15 w Krośnie w polu widzenia
lornetki 7 x 50 zaobserwowano planetarne trio tj. Wenus, Jowisz i Mars w
następujących odległościach między sobą: Jowisz – Wenus 4,5 stopnia, Jowisz –
Mars 1,0 stopnia, Mars – Wenus – 3,7 stopnia.
O godz. 21: 30 w Krośnie dokonałem obserwacji
Regulusa w otoczeniu planetarnego trio Wenus, Mars, Jowisz. Bardzo piękne
obiekty. Natomiast o godz. 22:30 odnaleziono Urana w Strzelcu.
O godz. 21: 15 w Krośnie do obiektów
obserwowanych dzień wcześniej tj. Regulusa, Wenus, Marsa i Jowisza dołączył
Merkury bardzo nisko na zachodnim horyzoncie. Niezapomniane obserwacje.
O godz. 3:30 rano widoczny Aldebaran – pierwszy
raz po złączeniu ze Słońcem.
W godz. 21-sza do 21:15 wspólnie z Ojcem obserwowaliśmy Merkurego
oraz planety , Mars, Jowisz oraz gwiazdę pierwszej wielkości Regulusa w Lwie.
Merkury widoczny około 3 stopni „nad lasem” na zachodnim horyzoncie.
Ranna obserwacja
koniunkcji Jowisz, Regulus, Merkury – obiekty widoczne w polu widzenia
teleskopu oraz 11 stopni na prawo widoczna Wenus. Obserwacja w godzinach 5:00
do 5:20. Również należy odnotować fakt
iż była to pierwsza obserwacja Regulusa po koniunkcji ze Słońcem (20 dni po
złączeniu ze Słońcem).
Dzienna obserwacja Wenus
do godz. 12:12 przez lornetkę, a okiem nieuzbrojonym widoczna do godz. 11:45
(pomocą okazał się Księżyc w koniunkcji z Wenus).
Niezwykłe zjawisko zorzy
polarnej było widoczne w dniu 17 listopada 1989 r. z terenu Podkarpacia.
Obserwując zachód Wenus i Saturna spojrzałem na niebo północne. I o dziwo, na
tle Wielkiej Niedźwiedzicy od strony tylnych kół Wielkiego Wozu ku horyzontowi,
zauważyłem wyraziste promieniowanie koloru jasnoczerwonego przechodzące w kolor
różowo-pomarańczowy. Wystąpiło ono w godzinach od 17:45 do 18:05.
Następnie w godzinach od
18:45 do 19:05 w gwiazdozbiorach Herkulesa, Woźnicy i Rysia pojawiły się
dwie o mniejszych rozmiarach, czerwone
łuny zorzy polarnej. Interesującym jest fakt, że na tle zorzy były bardzo
dobrze widoczne gwiazdy. Obserwacji zjawiska dokonałem w Węglówce – niedaleko
Krosna – w miejscu o współrzędnych geograficznych: długości 21o45’ i
szerokości 49o46’. Zjawisko widoczne było na terenie Podkarpacia
przez wiele osób wywierając nieopisane wrażenie.